wtorek, 20 września 2016

Moje wakacje




Moje wakacje 2016
Moje tegoroczne wakacje były bardzo udane, ponieważ byłam w aż w 2 miejscach poza granicami Polski. Na samym początku wakacji ja i moja przyjaciółka z klasy Zuzia wyjechałyśmy na kolonie muzyczne ,,Czas na Muzykę” w Rajgrodzie w województwie Podlaskim. Kolonie trwały tydzień i były bardzo fajne. Razem z Zuzią chodziłyśmy zarówno na zajęcia wokalne jak i na instrumentalne. Pod koniec kolonii koloniści tworzyli orkiestrę. Grałam w niej, co było bardzo fajnym doświadczeniem i przeżyciem. W orkiestrze graliśmy takie utwory jak: ,,Pszczółka Maja”, Prolog z ,,Indiana Jones”, Bacha czy utwory Golec U orkiestra. Na koloniach było bardzo miło i ciekawie, w przyszłym roku też się na nie wybiorę.
Drugim punktem moich tegorocznych wakacji był dwutygodniowy pobyt na włoskiej wyspie Sycylii. Przez tydzień zwiedzaliśmy cała wyspę widząc zarówno turystyczne symbole wyspy takie jak: Katania, Syrakuzy, Dolina Świątyń, Taormina czy stolica wyspy Palermo. Jak i mniej znane turystom, ale czasem nawet piękniejsze zakątki wyspy np.: Noto, Wyspy Eolskie, Acireale, Marsala, Monreale, Agrigrnto czy Ericze.

Wspinaliśmy się też na największy symbol wyspy, czyli największy czynny wulkan w Europie Etna. Jest tam naprawdę niezwykle,ponieważ kratery wulkaniczne, rozsypane po całym wulkanie sprawiają, że czujesz się jak na żółtym księżycu. Drugi tydzień na Sycylii spędziłam z rodzicami leżąc i opalając się nad morzem Tyreńskim.   Na Sycylii jest bardzo ciekawie, można się poczuć jak w innej epoce. Dla tych, którzy wakacje zawsze spędzali w Polsce jest to tym bardziej niezwykłe, ponieważ ta część Włoch jest jakby cofnięta w czasie i to w pozytywnym sensie. Jest to naprawdę piękna wyspa, którą każdy powinien, chociaż raz w życiu zobaczyć.
Trzecim najciekawszym punktem moich wakacji była podróż do miasta wielu kultur Paryża.
Co prawda Paryż zobaczyłam tylko z mamą, ale i tak było to przeżycie, którego nie zapomnę. Paryż to jedyne takie miejsce na świecie, wsiadasz do metra i słyszysz z 10 różnych języków. Są zabytki, sklepy po prostu raj na ziemi! Przeszłyśmy przez Pola Elizejskie, które są chyba najsławniejszą ulicą w Europie. Zobaczyłyśmy Luwr czyli miejsce zamieszkania słynnego na całym świecie obrazu ,,Mona Lisa”. Luwr jest też największym na całym świecie muzeum, i przyznam, że po jego obejściu opadałyśmy z nóg. Notre-Dame, czyli piękną gotycką katedrę, której symbolami są gargulce i naprawdę piękne witraże. Sacre-Coeur, olbrzymi kościół, który znajduje się na najwyższym wzgórzu w Paryżu, z kościoła rozciąga się piękny widok na cały Paryż. Łuk Triumfalny tak olbrzymi, że z bliska nie mieści się w kadrze. I oczywiście symbol miasta czyli wieże Eiffla.  Dla osób, które chciały by odwiedzić Paryż podpowiadam, że nie tylko dla osób podróżujących z dziećmi, ale i dla samych dorosłych wielką atrakcją jest Paryskie oceanarium noszące nazwę ,,Aquarium le Paris”, które jest po prostu fantastyczne!!!;) Są tam ryby z całego świata, 3 metrowe rekiny i symbol akwarium, czyli meduzy. Jest ich naprawdę wiele gatunków a są to bardzo ciekawe stworzenia. Akwarium znajduje się bardzo blisko wieży Eiffla w parku od strony przeciwnej do pól Marsjańskich. Paryż i Sycylia to naprawdę niezwykłe miejsca!

Dziękuje mamo i tato za to, że, mnie tam zabraliście!;)
Marysia

5 komentarzy:

  1. Mari miałaś fajne wakacje :-)
    Super zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie Ci :) porządna recenzja! możesz pisać przewodnik!

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę dodać, że Marysia ma bardzo dobrą orientację w terenie!! Gdy wędrowałyśmy z mapą po Paryżu, jej spostrzegawczość i pamięć skracały naszą drogę.
    Mama Marysi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zasługa książki od przyrody:)

      Usuń